czwartek, 8 listopada 2012

Baśnie tysiąca i jednej nocy "Opowieść o hebanowym koniu"

Opowieść o hebanowym koniu


Jak rzecze wikipedia kolor Hebanowy to: "kolor matowego, czarnego drewna o tej samej nazwie", w polskim języku o koniu o barwie czarnej mówi się, że jest "kary" nie zaś hebanowy. Słowo "kara" określające maść konia pochodzi z języka tureckiego i znaczy tyle co czarny

Jednak kiedy wygooglować słowa "hebanowe drzewo" zobaczymy, że jest to kolor ciemnego brązu, nie zaś czerni (skomplikowane).

 Dlatego też użyłam brązowego lakieru podążając za kolorem drewna. 

Użyłam:

Vollare Da Vinci 57 (jestem rozczarowane tym lakierem, od dawna jestem zwolenniczką, że tanie nie znaczy złe w tym wypadku chyba jednak znaczy "nie najlepszej jakości" ponieważ lakier zbąbelkował), Catrice 550 Marilyn & me, Sensique Orental dream 258 Festival of light (Swoją drogą obchody Festival of light czyli Diwali zaczną się 13 listopada i potrwają 5 dni, a więc z pewnością zaprezentuje jakieś paznokcie inspirowane tym świętem).









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)