poniedziałek, 15 grudnia 2014

Baśnie tysiąca i jednej nocy: Druga podróż Sindbada Żeglarza; Sleek Smoke & Shadows Arabian Nights


Już samo opakowanie kartonikowe jest według mnie BOSKIE
tył zawierający opis mający nam pomóc w wykreowaniu makijażu
oraz skład:
 Tradycyjna czarna matowa paletka, która tym razem posiada napis z przodu jaki zestaw posiada za to plus.
Wewnątrz niej zaś przepiękne cienie nawiązujące do Baśni tysiąca i jednej nocy
bez flesza
z fleszem
zbliżenia na kolory najpierw zdjęcia bez flesza



oraz z fleszem



Cała paletka reklamowana jest makijażem, który w moim uznaniu mogę nosić na dzień nie tylko na wieczór.

Paletkę mam już jakiś czas jednak cały czas się bawię i uczę. Do profesjonalistki w makijażu mi daleko jednak dla mnie jest to forma zabawy i relaksu więc jestem jakoś "wyluzowana" w tej materii ;)
Moja wersja makijażu wykorzystuje mój ulubiony odcień czyli niebieski, a więc Sindbad w akcji.
Użyłam:
*Gold souk
* Simbad's Seas
* Tusz Clinique (o którym pisałam:TUTAJ )
* Stallion
* Czarna kredka na linię wodną oka, również Clinique





Prosty i błyszczący makijaż, który podkreślił moją szaro-niebieską tęczówkę.
Co do samych cieni jestem lekko zdziwiona, że tak piękna paletka nie jest takim hitem jak Vintage Romance. Cienie są dobre jakościowo, napigmentowane, osypują się jak to Sleeki, lekko giną niektóre kolory przy rozcieraniu. Jednak stosunek ceny do jakości jak najbardziej na tak, Jest to razem z Vintage Romance moja ulubiona paleta Sleeka. Posiada cienie, które są wieczorowe ale można zastosować je również w makijażu dziennym.

5 komentarzy:

  1. Jest przepiękna! Marzę o niej od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolory rzeczywiście baśniowe, a już samo papierowe opakowanie cudne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Paletka sliczna, makijaż też:)ale palecia mi tak jakby przypomina mix vintage romance z garden of eden :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Garden of eden nie mam, a tą bawet lubię bardziej niż Vintage.

      Usuń

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)