wtorek, 14 kwietnia 2015

Naked 3 Wieczorny makjaż.... let it burn, baby, burn, baby



Za oknem na razie wiosna się popsuła :( i mimo iż róże są dziewczęce i letnio-wiosenne dziś w odsłonie bardziej wieczorowej. O samej paletce pisałam TUTAJ.
Co do cieni użyłam:
* Burnout
* Blackheart
* Nooner
* Liar
* Dust
Tusz to sklejacz rzęs Miss Sporty Studio Lash Instant Volume, zaś korektor który wypadł dość ciężko to NYX HD CW 01 Porcelain.







5 komentarzy:

  1. ja mam dwójeczkę i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam zawirowania z 2 więc mi jej brakuje teraz. Trochę kusi, bo brakuje mi paru kolorów ;)

      Usuń
  2. bardzo ładny makijaż, naprawdę mi się podoba i idealnie pasuje do mojej kreacji na sobotnią imprezę ;)

    OdpowiedzUsuń

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)