Mascara ma wydłużać i rozdzielać rzęsy pozostając delikatną zarówno dla oczu jak i dla rzęs, które jak twierdziły panie w drogerii mają być również mocniejsze dzięki proteinom jedwabiu znajdującym się w tuszu. czy tam są nie wiem :)
Tusz znajduje się w dość eleganckim kartoniku jak za ok 125 zł można spodziewać się elegancji. Sama różdżka jest toś ascetyczna i kojarzy mi się z czymś z dziedziny medycyny, ale za chińskiego boga nie mogę sobie przypomnieć teraz z czym.
Szczoteczka jest klasyczna nie jest silikonowa.
Co do efektu:
Jak widać rzęsy są faktycznie rozdzielone i lekko wydłużone ale efekt jest jednak dość dzienny, podczas gdy ja jestem wielbicielką efektu teatralnych rzęs, jeśli ktoś również może się rozczarować.
+ głęboka czerń
+ formuła która nie podrażnia oczu
+ łatwe zmywanie ciepłą wodą
+ rozdzielone wydłużone rzęsy
+ wygodna szczoteczka
+ trwałość: niestraszne mu deszcz. śnieg czy łzy jedynie ciepła woda :)
+ nie osypuje się
+ nie odciska się
- cena
+ / - naturalny efekt
Gdybym dysponowała portfelem bez dna z chęcią ten tusz zostałby moim tuszem "make up no make up", za to że bardzo ładnie je podkreśla sprawiając że naprawdę wyglądają naturalnie przy czym jest bardzo trwały.
Efekt jest rozbrajający.
OdpowiedzUsuńEfekt czy jego brak?
Usuń