Ta seria to nowość w stajni Bielendy.
"BIOTECHNOLOGIA CIEKŁOKRYSTALICZNA 7D 30+ to
profesjonalna, niezwykle skuteczna linia kosmetyków
przeciwzmarszczkowych nowej generacji, która radykalnie zwalcza
wszystkie widoczne oznaki starzenia.
Linia powstała w oparciu o najnowsze osiągnięcie współczesnej technologii – bazę ciekłokrystaliczną
zbudowaną na wzór i podobieństwo skóry. Inteligentne formuły
przeciwstarzeniowe rewelacyjnie walczą z oznakami upływającego czasu aż
na 7 płaszczyznach i gwarantują skórze bardzo dojrzałej
spektakularne efekty w redukcji zmarszczek, uaktywnienie mocnych
procesów naprawczych oraz ekstremalne nawilżenie. Kosmetyki zostały
wzbogacone o najsilniejsze składniki przeciwzmarszczkowe, które wnikają
głęboko i osiągają maksymalne stężenie w miejscu działania."
Ja dostałam w prezencie płyn micelarny z tej serii.
"Niezwykle delikatny, nawilżający płyn micelarny Esencja Młodości 3w1
zastępuje mleczko, tonik i wodę. Szybko, starannie i niezwykle
skutecznie oczyszcza skórę, usuwa makijaż, pozostałe zabrudzenia i
nadmiar sebum. Zwęża i zamyka pory, zapobiega powstawaniu wyprysków,
łagodzi podrażnienia.
Płyn jest bezpieczny dla skóry wrażliwej.
0% parabenów, 0% sztucznych barwników, 0% SLS-u
Pojemność: 200 ml
Działanie
Bio kwas hialuronowy intensywnie i długotrwale nawilża i wygładza. Komórki macierzyste z drzewa arganowego głęboko regenerują, odżywiają i wzmacniają skórę. Witamina B3
wyrównuje niedoskonałości skóry wywołane trądzikiem, skutecznie matuje
błyszczącą cerę. Płyn natychmiast odświeża i koi, nie wysusza skóry
mieszanej i wrażliwej.
Efekt:
Czysta i świeża skóra, wygładzona i intensywnie nawilżona."
Ten płyn micelarny różni się od innych jakich używałam a to dlatego, że się pieni (tego jeszcze nie przerabiałam), ma też wyczuwalny zapach.
Dobrze zmywa makijaż chociaż widziałam już lepiej zmywające micelarne.
Jedno trzeba mu przyznać skóra po nim jest faktycznie nawilżona i odświeżona. Lubię w czasie dnia przetrzeć nim twarz w celu odświeżenia ( w upalne dni będzie jak znalazł).
Ten efekt nawilżenia i odświeżenia przekonuje mnie, że powinnam spróbować krem na dzień z tej serii (kiedy tylko skończy się zima). Zastanawiałam się też czy nie zacząć używać go zamiast toniku po umyciu twarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.
Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)