sobota, 20 kwietnia 2013

Holika Holika Petit BB, Essential


Jest to odżywczy krem BB z serii Petit (w skład której wchodzi jeszcze nawilżający Moisture TUTAJ, Clearing dla skóry z trądzikiem TUTAJ, Shimmering oraz Watery na które ciągle mam ochotę ;) ).
Krem ten zawiera wyciąg z kawioru i kolagen morski przez co ma pomóc w walce ze zmarszczkami, poprawić elastyczność i jędrność skóry. Jak większość bebików zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 30 (PA++).
Jak wszystkie kremy z tej serii zamknięty jest w tubeczce (30ml) z kotkiem.
Opakowanie wyposażone w higieniczny aplikatorek, umożliwia łatwe dozowanie odpowiedniej ilości kremu, którego potrzeba niewiele by pokryć całą twarz.


Krem ma dość gęstą konsystencję.
Kolor mimo, że po wyciśnięciu może trochę przestraszyć ma wspaniałą zdolność mimikry, dopasowując się po chwili do naszego odcienia skóry.


Co do krycia. Tak jak Clearing i Moisture ma bardzo duże krycie co ciągle jak na krem BB jest dla mnie nietypowe. 









Nadeszła wiosna, więc moja wieczna alergia daje o sobie znać na wszelkie sposoby, skóra jest sucha, odwodniona, zaczerwieniona, delikatna itd. zgroza..

Podsumowując:
+ Dobre krycie
+Wydajność
+Piękny zapach 
+Krem nie daje efektu płaskiego matu (wiem, że dla niektórych może być zbyt świecący, ale ja nie lubię matu wygląda on dla mnie nie zdrowo), daje efekt naturalnej lekko satynowej skóry

Ale nie ma tak dobrze, nie ma kremu który ma same plusy:
-Może podkreślić suche skórki
-Nie dogaduje się z każdym pudrem, czasami puder się na nim waży (? o_O)
-Nałożony pod oczami by zakryć cienie może podkreślić zmarszczki (nie wiem czy to wina tego, że w wyniku alergii moja skóra jest sucha jak pustynia Kalahari, czy też kremu)
-Może podkreślić włoski na twarzy :P
-Nie wytrzyma bez poprawek 8 godzin

Mimo tego, że minus brzmią jak wyrok na ten BB chce powiedzieć, że jestem z niego zadowolona. Czy do niego wrócę? Nie sądzę, czeka mnie zbyt wiele Bebików do wypróbowania (np. pozostałe z linii Petit :D )
Jednak jak za taką cenę i fakt, że jeśli ktoś boi się e-baya może go nabyć za ok 30zł na allegro uważam, że jest wart wypróbowania (przynajmniej ja wolałabym dać te 30 zł za Azjatycki bebik niż np. za Gosha, Rimela czy Astora). 

4 komentarze:

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)