"Rzęsy o jakich marzyłaś - maksymalnie długie, gęste, podniesione i
jedwabiście gładkie! Rewolucyjna szczoteczka 3D rozdziela rzęsy i każdą
otacza warstewką tuszu, rozprowadzając go idealnie gładko, bez grudek.
Super trwałe pigmenty gwarantują intensywność koloru, a mleczko z liści
palmy - kopernicji odżywia rzęsy."
W sezonie wiosna/ lato 2013 zieleń jest jednym z trendów w makijżu (trendy sezonu prezentowałam w pościeTUTAJ, również na wizażu zieleń jest jednym z dominujących kolorów http://wizaz.pl/Makijaz/Trendy-w-makijazu/Zielony-makijaz )
Jako, że mi zielony makijaż średnio pasuje a za kolorowymi tuszami do rzęs przepadam (jeden prezentowałam TUTAJ ) długo się nie zastanawiałam jak zobaczyłam w katalogu odcień pearly green
może to w końcu taki zielony akcent na jaki mogę sobie pozwolić w makijażu?
Co do szczoteczki jest ona typowa w tej maskarze, silikonowa z dłuższymi i krótszymi silikonowymi "igiełkami", które ładnie rozczesują rzęsy. Odcień jak widać na szczoteczce to zieleń, zgaszony ładny zielony.
A teraz rzęsy przed:
i rzęsy po:
Jak widać rzęsy są podkreślone, wydłużone a kolor zielony jest zauważalny. Nie jest to szmaragd (ale i na taki nie wygląda na szczoteczce).
Jestem zadowolona z maskary, miłe urozmaicenie makijażu w lato.
Rzeczywiście można dostrzec zielone tony:) Ostatnio używam granatowej maskary Yver Rocher, która okazała się sporym rozczarowaniem, ponieważ jej odcień przypomina czerń;/
OdpowiedzUsuńZ kolorowych tuszy mi najbardziej pasowała Sally Hansen NYC Color Bright Mascara.
OdpowiedzUsuń