niedziela, 19 sierpnia 2012

"Masz moc przemieniania się w cokolwiek zechcesz. Zmień się w lamparta i schwytaj jedną z gazeli, abym miał co jeść i nie zginął z głodu."

"Wtedy kobieta odwiązała dziecko, które niosła na plecach i ułożyła je na ziemi. A sama zaczęła się stopniowo przeobrażać (...) I, po kilku chwilach, przed mężczyzną stanęła lamparcica, wpatrując się w niego dzikim, ognistym wzrokiem."

 Tak cytat dowodzić może tego, że kobieta ogólnie zmienną jest. Jednak kotka, kocica, nieodzownie kojarzy się z "sexappealem" z kuszącą, zgrabną i piekielnie niebezpieczną kobietą.
Tym razem na tapetę, a raczej paznokieć wzięty został lampart


Użyłam: 
Gosh oh my 020 Light Nutmeg, Kobo 30 Deep Black, Revlon 375 Passion Fruit


Dotting tools, patyczki (może być szpilka, cokolwiek) 

W tym wypadku użyłam również paznokci siostry (wielkie dzięki :) )




1 komentarz:

  1. Nie ma sprawy, dziękuję za cętki i polecam się na przyszłość :) To super znaleźć się w bajce... nawet tylko paznokciami :)

    OdpowiedzUsuń

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)