"Wtedy kobieta odwiązała dziecko, które niosła na plecach i ułożyła je na ziemi. A sama zaczęła się stopniowo przeobrażać (...) I, po kilku chwilach, przed mężczyzną stanęła lamparcica, wpatrując się w niego dzikim, ognistym wzrokiem."
Tak cytat dowodzić może tego, że kobieta ogólnie zmienną jest. Jednak kotka, kocica, nieodzownie kojarzy się z "sexappealem" z kuszącą, zgrabną i piekielnie niebezpieczną kobietą.
Tym razem na tapetę, a raczej paznokieć wzięty został lampart
Użyłam:
Gosh oh my 020 Light Nutmeg, Kobo 30 Deep Black, Revlon 375 Passion Fruit
Dotting tools, patyczki (może być szpilka, cokolwiek)
W tym wypadku użyłam również paznokci siostry (wielkie dzięki :) )
Nie ma sprawy, dziękuję za cętki i polecam się na przyszłość :) To super znaleźć się w bajce... nawet tylko paznokciami :)
OdpowiedzUsuń