Lakier pokazywałam w poście o dniu kobiet Klik.
Jest to uroczy dziewczęcy róż z mieniącym się na zielonkawo-fioletowo drobnym brokacikiem, który tak mnie zachwycił w buteleczce. Jeśli chodzi o efekt na paznokciach (mogę uprzedzić wiem, że mam zalane i wysuszone skórki co zrobić "life is brutal" :P )
Jak kolor lakieru określam jako słodki pudrowy róż, tak sam efekt na paznokciach mnie nie zachwycił wręcz jestem nim tak rozczarowana, że to pierwszy i ostatni raz kiedy mam go na paznokciach. Myślę, że lakier puszczę w świat lub znajdę jakiś inny sposób by zniknął z mojego koszyczka z lakierami.
Co do trwałości nosiłam go chyba 4 dni po czym z radością zmyłam po zauważeniu pierwszego małego odprysku ;) Tak wię mimo zachwytu nad kolorem lakier mnie nie zachwycił.
Matko co za brzydkie paznokcie. Nierówne, skórki nie okiełznane w dodatku lakier położony niedbale. Jak Ty to możesz na blogu pokazywać?!
OdpowiedzUsuńDowartościowałaś się już? Mogę bo świat jest wolny i nikt nie każe Ci na to patrzeć. Polecam walerianę w kropelkach albo jakieś szczęśliwe życie prowadzić. Pozdrawiam ;)
Usuń