wtorek, 28 czerwca 2016

Semi- Sweet Chocolate Mój dzienny makijaż


 Ostatnio spędziłyśmy czas na relacjach z mojej podróży 
Dlatego dziś coś związanego z makijażem. mimo, iż w taki upał jak ostatnio po prostu się nie maluje i nie mam z tym większego problemu to makijaż bardzo lubię. jest to przyjemność ale jeśli nie mam ochoty to nie.  I wcale nie zauważyłam aby panował w tym względzie jakiś ostracyzm społeczny. Dużo kobiet się nie maluje i żyją. Wracając do sedna sprawy nie wiem jak Wy, ale ja rano staram się ograniczyć czas spędzany na makijażu do minimum. Wolę zjeść w spokoju śniadanie, napić się herbaty  lub kawy niż kosztem tych spokojnych chwil umalować się na tip top z użyciem trzech cieni. Dzienne smokey nie dla mnie-szkoda mi czasu. Mimo to lubię z rana otworzyć szufladkę i wybrać czym to dzisiaj będę się malować. Bardzo często moja ręka sięga po czekoladkę, dobra czekoladka z rana nie jest zła ;)
kolory, których użyłam to: Coconut creme, Nougat, Butter Peckan

Oprócz tego użyłam: 
*Maybelline Color tatoo w odcieniu Vintage plum
* Róż to MAC  Pro Longwear blush w odcieniu ALL Day
* Błyszczyk to Lip Sensation od Wibo, niestety nie pamiętam odcienia :(  
* Na zdjęciu nie ma rozświetlacza, ale to oczywiście Mary-Lou od the Balm. Jeśli jesteście zainteresowane rozświetlaczami jakiś czas temu opublikowałam kilka postów zbiorczych na ich temat:  


A teraz efekt. Delikatny prawie znikomy, ale ja do pracy staram się raczej chodzić stonowanie chodź zdarza mi się mocniejszy akcent.

A oto na zbliżenie na delikatne oczko.

Na koniec chciałam przypomnieć Wam o rozdaniu Koreańskie rozdanie z wake up- make up!


1 komentarz:

  1. Bardzo ładnie, naturalnie, świeżo i świetliście :) cudna paletka :)

    OdpowiedzUsuń

Mój Blog jest Hate Free, nienawistne komentarze nie będą publikowane.

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję ;)