Pozostając w bardzo rozświetlonej atmosferze dziś przyjrzymy się rozświetlaczom, które wydawałyby się bardzo podobne. Wszystkie mają status kultowych, o nich wszystkich pisałam już na blogu
1. MAC Soft&Gentle 10 g, 140 zł.
2. MySecret Priness Dream 7,5 g, 16,59 zł.
3. TheBalm Mary-Lou Manizer 8,5 g, 69,90 zł.
Porównanie MAC z MySecret znajdziecie TUTAJ . Najdrożej wypada i tak produkt MAC, jego cena to aż 14 zł za 1 gram.
Konsystencja
Produkty MAC i MySecret są wypiekane więc ich konsystencja jest do siebie podbna. Oba są bardziej suche niż mokrawa w konsystencji Mary-Lou. Przez swoją wypiekaną formułę są one bardziej pylące, bardziej suche ale jednocześnie wydajniejsze.
Opakowanie
Co tu dużo mówić po nich widać na co wydajemy pieniądze. Opakowanie MySecret jest tandetne i łatwo rozwala się, TheBalm jest pięknie stylizowane i z lusterkiem zaś MAC małe czarne i magnetycznie zamykane. jak chcemy się opakowaniem pochwalić to Mary_Lou wygrywa przez piękną szatę graficzną.
Efekt
Każdy z tych produktów rozświetli Nam skórę :) . Ale każdy w inny sposób. Już na zdjęciu tych rozświetalczy w opakowaniach widać, że każdy wygląda inaczej. I najciemniej wygląda MAC.
Na skórze prezentują się tak:
1. MAC Soft&Gentle
2. TheBalm Mary-Lou
3.MySecret Princess Dream
MAC w porównaniu z tą żółtą dwójką jest bardziej różowo-beżowy, Mary-Lou jest zaś jasno żółta a MySecret ciemnozłoty. MAC jest bardziej drobinowy podczas gdy pozostałe fundują Nam bezdrobinkowe rozświetlenie.
Z Twoich mam MACa i bardzo pasuje do mojego typu urody ;)
OdpowiedzUsuńOn mi się wydaje dość uniwersalny. Używam go codziennie
UsuńJa mam ulubionego z bell.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
A który to?
UsuńJestem z tych co rozświetlaczy nie używa ;p
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie teraz bez nich życia, ale każdy lubi co innego :)
Usuńprzydatne porównanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje.
Usuń