Pokazywanie postów oznaczonych etykietą glitter. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą glitter. Pokaż wszystkie posty

sobota, 28 grudnia 2013

Makijaż sylwestrowy

Uwielbiam brokat, jak ktoś przegląda mojego bloga lub mnie zna zdążył już się zorientować. Mimo, że większość osób uważa brokat za tani i tandetny ja go uwielbiam.
W normalny dzień z chęcią nosiłabym jakiś brokatowy dodatek (a to dolna powieka lekko brokatowa albo paznokcie).
Dla mnie kwintesencją brokatu jest MAC 3D Glitter w kolorze srebrnym uwielbiam go, ale posiadam jedynie odsypkę.
 W makijażu wykorzystałam Inglot 57, który jest cudownym złotym brokatem również podobnym do MAC 3D glitter.
Na ustach mam Sleek matte me w kolorze Brink Pink 432 (jakoś krzywo wyglądają na zdjęciu ale no cóż nikt nie jest doskonały).

Na koniec roku stary hit bolly który od nowa do mnie przylgnął:

poniedziałek, 2 września 2013

Inlot 428 w dwóch odsłonach

Niby w dwóch, ale podobnych :P
Ale najpierw cień 
Jest to w zasadzie granat. Cień jest piękny o perłowym wykończeniu idealny na wieczór. 
Cienie Inglota są dobrej jakości, trzymają się świetnie, są dobrze napigmentowane nic dziwnego, że podbijają świat. Są tańsze od MACa a nie uważam, że gorszę.
Moim jedynym bólem jest to, że mimo, że Inlot założony jako firma Polska mam do niego ograniczony dostęp nabliższy sklep jest 60km ode mnie sick!!
A teraz makijaż:
Pierwszy to Inlot 428 z cieniem tej samej marki o nr 154 z kolekcji Nouble (pokochałam ją! cień 153 z tej samej kolekcji wystąpił już TUTAJ).

Drugie podejście to z MAC 3D silver glitter (kocham go również) 


czwartek, 13 czerwca 2013

Golden Rose Impression Nail color Feather Glitters 04 - Piórkowy lakier

Mody na lakiery piórkowe ciąg dalszy:




Lakier może i wygląda ciekawie, usłyszałam, że jakby wsadzić paznokcie w sierść :) mi kojarzy się ze swetrem nie z piórami. Jego elementy sa ostre, konsystencja glutowata.
Zmywa się K O S Z M A R N I E !!
Moim zdaniem efekt nie warty zachodu, jego plus to to, że przy 2 warstwach kryje.

środa, 5 czerwca 2013

Golden Rose Impression Nail Color, Feather Glitters czyli Piórkowe lakiery- 11


"Teksturowa formuła lakieru została zaczerpnięta wprost z pokazów mody. Lakier zawiera drobne paseczki tworzące efekt piór zatopionych w lakierze. Seria zawiera 18 długotrwałych kolorów.

W celu pełnego pokrycia zaleca się nałożenie dwóch lub trzech warstw lakieru. Po nałożeniu każdej warstwy należy odczekać kilka minut do dokładnego wyschnięcia, a następnie nałożyć kolejną warstwę. Lakier można nakładać samodzielnie na płytkę lub na uprzednio nałożony lakier."

Po absolutnej miłości do piasków tej firmy kiedy zobaczyłam te piórkowe lakiery w zapowiedziach zapragnęłam je mięć.
A więc kiedy tylko zobaczyłam je w sklepie kupiłam mając z tyłu głowy mą miłość do piasków ( zapewne krótką i sezonową). Mimo tego gdzieś z tyłu głowy ma mądra Druga myśl podpowiedziała mi żebym nie brała wszystkich, bo mogą okazać się kichą. Tak więc w mym koszyczku wylądowały 2 lakiery.
Dziś przedstawiam wam nr 11 czyli uroczy fiolecik.
Lakier jest rzadki i słabo kryjący tak więc jedynie na jednym paznokciu spróbowałam go samego:

3 warstwy

Tutaj 1 warstwa na lakierze L'oreal 204

Nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia, raczej użycia ale czas pokarze.
Na pewno jest to interesujący manicure. 

niedziela, 26 maja 2013

Koral w błękicie

Typowo letnie zestawienie mocnego żywego koloru z chłodnym odcieniem morskiego:





Użyłam jednego ze swoich kolorystycznych ulubieńców czyli Astor 325 Caribbean sea, muszę go wymienić na kolejną buteleczkę, bo po pierwsze jest już go mało a po drugie zaczął bąbelkować. Lakier ten został moim ulubieńcem 2012 r http://nailstale.blogspot.com/2013/01/podsumowanie-roku-2012.html?q=astor . Na zdjęciach lakier ten jest definitywnie niebieski, ale już w innych zdobieniach nie jest on tak zdefiniowany (inne zdobienia z użyciem tego lakieru:

Użyłam również piaskowego lakieru z Golden Rose w kolorze  53 (recenzja TUTAJ ).

czwartek, 23 maja 2013

Nie ma, nie ma wody na pustyni -Golden Rose Holiday Nail color 56


Mimo mojego sceptycyzmu i dość dużej dozy rezerwy, sama przepadłam w piaskomanii. A kiedy dowiedziałam się, że GR stosunkowo łatwo dostępna i tania firma, której lakiery lubię wypuszcza piaski w linii Holiday Nail color byłam podekscytowana. 
Po zobaczeniu dostępnych kolorów w necie bardzo, ale to bardzo liczyłam na czerwień. Klasyczna czerwień w nowej odsłonie? 


Nie wiem czemu, ale kolor mi nie podpasował...
Zdecydowanie wole ten : 53 
Co do konsystencji, trwałości i zmywania (które nie było aż takie straszne) nie mam uwag. 

niedziela, 19 maja 2013

"Na pustynię nie trzeba przynosić piasku" - Golder Rose Holiday Nail Color 53


Ponieważ za sprawą lakieru Misslyn (o którym pisałam TUTAJ) stałam się ofiarą piaskomanii nie mogłam się oprzeć lakierom Golder Rose obiecującym nam:
"Zapewnia efekt cukrowej posypki o matowym wykończeniu"
Firma proponuje nam różne warianty kolorystyczne i wykończeniowe za przystępne pieniądze. 
Skusiłam się na dwa lakiery (na razie) dziś na mych pazurkach kolor numer 53- przecudowny koralowy letnim odcień.


Lakier prezentuje się na paznokciach bardzo ładnie, kolor jest bardzo żywy, słoneczny i optymistyczny. 
Brokat na słońcu mieni się bardzo ładnie. 
W przeciwieństwie do mody na pękające lakiery ta z lakierami o teksturze 3 D podoba mi się bardziej.
Na pewno w to lato będą gościły one często na mych paznokciach. 
Co do minusów, trzeba przyznać, że zmywanie tego jest mordęgą, innym minusem może być konsystencja czyli dość rzadka, rozlewająca się (albo to moje zdolności manualne). 
Jednak te dwa minusy nie zniechęcą mnie do noszenia piasków. Na pewno w lecie. 
Na razie są one gorącym trendem sezonu myślę, że tak jak pękające lakiery dość szybko nastąpi nasycenie rynku oraz klientek tego typu nowością, ale póki co zamierzam się nimi cieszyć. 










niedziela, 12 maja 2013

Misslyn Velvet diamont - czyli mody na piaski kolejny przykład

W tym sezonie lakiery teksturowe są hitem. 
Ponieważ większość z blogerek prezentowała lakiery piaskowe i ja byłam strasznie ich ciekawa. Parę razy już kliknęłam na allegro by zakupić te z  P2, ale się powstrzymałam..
Aż będąc w drogerii napotkałam się z lakierem Velvet diamont nigdzie na opakowaniu nie było słowa, że to piasek, ale po przeczytaniu informacji na kartonowej nakładce na nakrętkę doszłam do wniosku, że z dużym prawdopodobieństwem jest to piasek. 
"Spraw aby Twoje paznokcie błyszczały jak diamenty. Ten specjalny lakier do paznokci tworzy kontrast między aksamitnym matowym wykończeniem a połyskiem brokatu. Kiedy lakier schnie kolor bazowy staje się matowy kontrastując z połyskującym brokatem"

Dostępnych jest 8 kolorów ja nabyłam odcień 47 Bright Love


Na paznokciu wygląda tak (starałam się jak mogłam, ale ciężko uchwycić ten efekt):









Zobaczę jak się będzie nosił i jak zmywał. Nie powiem, jest to dość ciekawy sposób na odmianę w naszym manicure.
Jak na razie czuję się zachęcona do takiej propozycji na paznokcie. 

czwartek, 31 stycznia 2013

"Bałwany ze śniegu" Hans Ch. Andersen

" Bałwany ze śniegu"Hans Christian Andersen

 
Ciągle za oknem zima a u mnie ciągle miłość do brokatów :) 

Użyłam:
Sensique french manicure nr 131, Vipera belcanto 126, 129





czwartek, 17 stycznia 2013

Całkiem subiektywny przegląd co modne na paznokciach w 2013.


Co ma być modne na paznokciach w 2013 roku? To krótki i dość subiektywny przegląd trendów zaproponowanych w Australijskim Vogue oraz Harper's Bazaar.

Paznokcie w stylu ugryzienie rekina (dla mnie trochę lakier mi odprysł)

Białe paznokcie: 


Nagie paznokcie pociągnięte odżywką wystąpiły między innymi Dolce & Gabbana, Oscar de la Renta, Marc Jacobs, Gucci oraz Chanel 
Czarne, ciemne paznokcie 
Dodatek metaliczny. Czyli niebieski, czerwony i pozostałe kolory z akcentem złota, miedzi, srebra:




Brokat (można go podciągnąć pod błysk metalu ale dla mnie to nie to samo):

Manicure w dwóch tonach:
I tu mamy wszystko, frenche prawie tradycyjne, ruffiany, half moon french itd.





Jak dla mnie wiosną powrócą pastele. 
No i ma królować kolor szafirowy, a co będzie zobaczymy. tymczasem polecam zobaczyć najlepsze manicure 2012 według Glamour KLIK