Koreańskie kosmetyki biorą polski rynek szturmem. każda szanująca się blogerka musi wspomnieć o firmach takich jak Skin79. Droga którą przetarła książka Charlotte Cho sprowadziła koreańskie kosmetyki na Nasz rodzimy rynek.
Jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym krokiem w pielęgnacji jest oczyszczanie cery. Nakładanie serum, emulsji, kremu, wykonywanie masażu nie ma znaczenia jeśli Nasza skóra jest źle oczyszczona. Nie spotkałam lepiej oczyszczających drogeryjnych kosmetyków niż właśnie te azjatyckie:
Japońska oczyszczająca pianka do mycia twarzy
Mizon oczyszczająca pianka ze śluzem ślimaka
Dogłębne oczyszczenie? Zmniejszenie porów? - Etude House Baking Powder Cleansing Foam Moist
MISSHA CREAMY LATTE CLEANSING FOAM STRAWBERRY
Etude House czyli dogłębne oczyszczanie na każdy miesiąc
Biore co to jest?
Biore jest marką należącą do Japońskiej firmy Kao. Firma ta ma dość długą tradycje ponieważ wywodzi się z 1887 r wtedy produkowała ona mydło. W XXI wieku zaś nabyło takie marki jak: John Frieda , Molton Brown czy Kanebo Cosmetics.
Marka Biore specjalizuje się w głęboko oczyszczających produktach do mycia skóry. sprzedawana jest w ponad 70 krajach niestety Polska nie jest jednym z nich.
Dziś recenzja jednego z ich produktów do mycia twarzy a mianowicie Pore and Oil crlear.
skład:
Według producenta odblokowuje pory i oczyszcza skórę z sebum. Zawiera peelingujące perełki, które odblokowuje i głęboko oczyszcza pory. Pomagają usunąć nagromadzone zanieczyszczenia i nadmiar sebum. Zawiera oczar wirginijski, który pomaga domknąć pory, dzięki czemu są mniej widoczne, a skóra staje się gładsza i promienna. Produkt przeznaczony jest dla skóry tłustej.
Wizja codziennego peelingu skóry może wydawać Wam się nieuzasadniona, a nawet nie zdrowa. Jednak jest to często spotykane podejście w Azji.
Drobinki zawarte w tej piance nie są w żaden sposób ostre i nie ranią delikatnej skóry. pomagają utrzymać ją w czystości i ryzach.
Moja opinia
Pianka ma kremową konsystencję a po rozrobieniu jej między dłoniami uzyskujemy wspaniałą piankę. Dzięki tak zbitej konsystencji jest bardzo wydajna. Bardzo dobrze oczyszcza skórę. zdecydowanie lepiej niż używany obecnie przeze mnie La Roche Posey jednak nieco słabiej niż inny produkt tej marki Biore Facial Foam Deep detoxify.
Pianka oczyszcza, mam wrażenie że moja skóra po niej oddycha. Jednak pojawia się jeden problem dostępność. nie jest to towar luksusowy. możemy dostać ją w każdym Tesco :) jednak nie w Polsce :(
Jeśli jednak będziecie miały okazję ja gdzieś kupić, a jesteście posiadaczkami skóry takiej jak moja, to znaczy: z niedoskonałościami, zablokowanymi porami z tendencją do wyprysków. Radzę spróbować.
Pierwszy raz widzę.
OdpowiedzUsuńNiestety firma znana w Azji jest u Nas kompletnie nie znana :(
UsuńSzkoda, ze w naszym tesco brak tego produktu. Chciałabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTeż żałuję i to jak bardzo :(
Usuń